Audyty śledcze

Audyt śledczy

Dzięki współpracy z detektywami i biegłymi rewidentami BTLA ma możliwość przeprowadzenia audytu w możliwie najpełniejszym zakresie.

Stare powiedzenie mówi, że z reguły lepiej zapobiegać niż leczyć. W praktyce trudniej o lepszy przykład takiego działania niż tzw. audyt śledczy. Przeprowadzenie audytu śledczego służy eliminacji nielegalnych procederów, które mogą mieć miejsce w organizacji (podmiocie zbiorowym). Audyt  śledczy pozwala wykryć m.in. oszustwa podatkowe, pranie brudnych pieniędzy oraz szereg innych niezgodności, które mogą zaburzyć funkcjonowanie przedsiębiorstwa i wpłynąć negatywnie na jego dobry wizerunek wśród innych uczestników obrotu gospodarczego.

Zalety audytu śledczego

Wczesne wykrycie zagrożenia możliwości popełnienia czynu zabronionego może pozwolić na zapobiegnięcie jego dokonania. Zagadnienie to powiązane jest ściśle z tematyką compliance, która również pozostaje w sferze praktyki BTLA.  Jest to szczególnie istotne w związku z planowanymi zmianami w ustawie o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych za czyny zabronione pod groźba kary. Planowane zmiany mają charakter rewolucyjny, polegający m.in. za zwiększeniu zakresu odpowiedzialności podmiotów zbiorowych i związanymi z tą odpowiedzialnością sankcjami karnymi.

Audyt śledczy – dlaczego warto nas wybrać?

BTLA współpracuje z szeregiem wykwalifikowanych specjalistów, których wiedza i doświadczenie pozwalają na przeprowadzenie efektywnego audytu śledczego, który z kolei pozwoli na wdrożenie systemu przeciwdziałania korupcji, malwersacjom finansowym, nadużyciom oraz konfliktom interesów. Ponadto część adwokatów BTLA posiada również tytuł doradcy podatkowego, co również wpływa na skuteczność takiego audytu. Jeżeli podejrzewacie Państwo, że w waszej organizacji może dochodzić do nadużyć (lub co do gorsza do popełnienia czynów zabronionych), warto rozważyć przeprowadzenie takiego audytu śledczego. BTLA świadczy zarówno usługi audytu prewencyjnego (przed wykryciem nadużyć), jak i reaktywnego (po wykryciu nadużyć). Jak już  bowiem na początku wspomniano, warto przeciwdziałać negatywnym działaniom, niż potem mierzyć się z ich – często długofalowymi – skutkami, których często nawet nie sposób przewidzieć.